Wiosna Edukacji jesienią – spotkanie ambasadorów i przedstawicieli szkół w Radowie Małym 4-6 września

Pierwsze spotkanie ambasadorów i szkół Wiosny Edukacji odbyło się pod koniec wakacji w 2018 r.  Podsumowanie pierwszego roku miało miejsce w Gdyni w czerwcu 2019 r., a planowane spotkanie w 2020 r. miało być w marcu w ZSO 8 w Gdyni, w szkole, którą zakładała Oktawia Gorzeńska. Nie udało się zorganizować tego spotkania ze względu na sytuację pandemiczną. By zobaczyć się na żywo czekaliśmy więc aż do września. Choć bardzo chcieliśmy zobaczyć flagową szkołę Microsoftu, to warto było poczekać, by spotkać się  również z Oktawią Gorzeńską w … Radowie Małym, w szkole, której dyrektorem jest Ewa Radanowicz. Obie liderki zmiany są inicjatorkami ruchu Wiosna Edukacji, a obecnie również koordynatorkami w programie CEO Szkoła dla innowatora.     

Jak się okazuje Radowo Małe jest na początku świata, nie na końcu. Niektórzy ambasadorzy musieli jechać nawet 12 godzin, by znaleźć się na miejscu, a innym droga wydała się pewnie zbyt długa, by zdążyć  w weekend dojechać i wrócić. Mimo to  zjechali się jednak nauczyciele z całej Polski, w sumie było nas ponad 40. Większość to osoby, które po raz pierwszy spotkały się na inauguracyjnym Wiosnę Edukacji spotkaniu w Warszawie dwa lata temu i od tego czasu bardzo aktywnie działają na rzecz zmian w edukacji. Część to nowi ambasadorzy i nowe szkoły, które przystąpiły do programu. Oczywiście głównie są to ambasadorki, ambasadorów –panów było tylko dwóch! Zdecydowana większość to polonistki! 

Program wizyty w Radowie Małym był bardzo bogaty. W piątkowy wieczór kolacja w nowej stołówce, rozmowy i nocne zwiedzanie szkoły z Ewą Radanowicz jako przewodnikiem. Fascynująca opowieść o tym, jak szkoła zmieniała się przez lata  i o tym, jak działać, by zmieniać skutecznie. Zwiedzaniu towarzyszyły trzy hasła: 

-Dbaj o siebie!

-Mniej znaczy więcej!

-W szkole wcale nie chodzi o szkołę!

To ostatnie hasło jest tytułem książki Ewy Radanowicz, która powinna być lekturą obowiązkową każdego nauczyciela i dyrektora. Do Ewy haseł, dodaliśmy jeszcze jako czwarte, powtarzane przez Ewę za jej rodzicami słowo „wyrośnie”. Odnosiło się ono do różnych problemowych sytuacji, które były jej udziałem jako uczennicy, jednak może odnosić się też do naszych uczniów, a czasem nauczycieli, z którymi nie zawsze łatwo nam współpracować – wyrosną. „Wyrosnę!” to również metafora rozwoju, zmiany. My wszyscy rośniemy wraz z Wiosną Edukacji, a Wiosna Edukacji rośnie wraz z nami. 

Sobota była dniem niekonwencjonalnych zajęć edukacyjnych i rozmów o naszych indywidualnych działaniach jako ambasadorów. Lekcje edukacji niekonwencjonalnej i warsztaty przygotowywały nauczycielki z Radowa Małego. Świetnie bawiliśmy się na zainicjowanej przez Joannę Mały lekcji muzyki i tańca. Naszym głównym zadaniem było wymyślić i wykonać strój do dowolnego wybranego stylu muzycznego (mieliśmy do dyspozycji różne ubrania i kolorowe bibuły),  wystąpić w pokazie mody i w muzycznym „kawałku”. Po niespełna pół godzinie pojawiły się zespoły ludowe, para tańcząca tango: Anita i Benito, zespół rockowy, dzieci kwiaty, tancerki z Ollywood, baletnica z Jeziora łabędziego. Wszyscy odtańczyliśmy papayę i zumbę. Zabawa wywołała wiele radości i pozytywnego szaleństwa.    

Po obiedzie czekały nas zajęcia w sali teatralnej, zaczęło się od mówienia o emocjach, pokazywania ich gestem, rekwizytem, ruchem do muzyki, potem wykonywaliśmy lalki z szarego papieru, które animowaliśmy, korzystając z „dziurawej” kotary i teatralnych ramek. A wszystko do ciepłych i spokojnych instrukcji Basi Chałki, pasjonatki teatru i opiekunki pracowni teatralnej w Radowie Małym.

Pracownia teatralna

Potem jeszcze można było pobawić się w jednej z wielu istniejących pracowni rękodzieła, nam przypadło w udziale  czerpanie i ozdabianie papieru z magicznymi opowieściami Lucyny Góreckiej w tle.  Mogliśmy też pośpiewać i pogadać przy ognisku. Rozmów zresztą było najwięcej, w kuluarach, nocą i podczas warsztatowych spotkań.

Najważniejsze jednak były rozmowy o tym, co możemy zrobić razem i z osobna. Co dalej  z Wiosną Edukacji? Co konkretnie możemy zdziałać w swoich szkołach, środowiskach, regionach, jakie kroki podejmie każdy z nas. Jedną z wypracowanych  idei jest praca nad zmianami w  szkołach, dzielenie się pomysłami, inspirowanie innych, ale też wychodzenie ze swoimi pomysłami na zewnątrz, organizowanie edu-kaw i innych spotkań, lokalnych konferencji. Wielu z nas chce przywieźć do Radowa innych nauczycieli, bo opowiadać o szkole, to nie to samo, co zobaczyć ją na własne oczy i spędzić w niej kilka dni.  Na razie pokazujemy zdjęcia, które wywołują zachwyt i zazdrość.  

W szkole w Radowie poczuliśmy się jak w domu, na pewno jednym z powodów jest samo miejsce, niezwykłe, piękne i magiczne, pełne odnowionych starych mebli, z fotelami, kanapami i stołami,  gdzie można wygodnie przysiąść i rozmawiać. Z mnóstwem różnych pięknych drobiazgów, rzeźb, zdjęć, okiennych ram  na ścianach, glinianych ptaszków, luster…  Drugim powodem  jest to jak zostaliśmy potraktowani od pierwszych chwil – pełne zaufanie, odpowiedzialność za siebie, swobodna, radosna i twórcza atmosfera. Pod dostatkiem było pozytywnej energii, poczucia, że zostało się docenionym, wysłuchanym i usłyszanym, że każdy z nas jest ważny, niezależnie od tego, czy organizuje konferencje online, maratony edukacyjne, akademię innowacyjnych nauczycieli, lekcje w sieci, akcję „Zaproś mnie na lekcję” czy „tylko” lokalnie edu-kawę, pisze artykuły,  prowadzi niezwykłe lekcje ze swoimi dzieciakami,  czy jest nauczycielem, którego inicjatyw inni nauczyciele mają już dość, czy tworzy w szkole grono zapaleńców, czy jest twórczym i otwartym dyrektorem,  nauczycielem ze szkoły państwowej, korepetytorem czy nauczycielem konsultantem.

Okazało się, że działamy w różnych sieciach: Superbelfrzy RP, e-Twinning, grupach na Facebooku – Poloniści z pasją, Zostań ekspertem Microsoftu i wiele innych; że uczymy różnych przedmiotów, ale głównie języka polskiego, że znamy się z wielu wspólnych inicjatyw, choć może niektórych na żywo zobaczyliśmy po raz pierwszy. Mamy zamiar tworzyć nowe sieci również lokalnie, łączyć kropki i działać wspólnie z innymi entuzjastami.

 „Będziemy się rozmnażać, a może raczej sadzić i siać” podsumowały plany na przyszłość  Ania Leszczyńska i Asia Szymańska ze szkoły ZSO nr 8 w Gdyni.

Nie zabrakło autorefleksji, myślenia o tym, czego jeszcze nie wiemy o zmianie i byciu jej liderem:

„Już wiem, że moim działaniom brakuje „lepidła” w postaci spójnego planu rozwoju i muszę pójść w kierunku doskonalenia jako potencjalny lider zmiany. W końcu rozumiem, jak bardzo różnią nas możliwości i że porównywanie swojej działalności do tego, co robią inni, nie ma nawet cienia sensu. Wiem też, co dokładnie muszę zmienić w swojej pracy koordynatorskiej. I to natychmiast.

Utwierdziłam się też w przekonaniu, że mamy w Polsce mnóstwo świetnych nauczycieli robiących niesamowite rzeczy! Cieszę się z nowych znajomości oraz masy ponownych spotkań” napisała na swojej stronie Irmina Żarska, nowa Ambasadorka Wiosny Edukacji.

Pojawiło się wiele postów z podziękowaniami dla Oktawii i Ewy, które poprowadziły to spotkanie, wiele opowiedziały i przeprowadziły nas przez proces zmiany według 8 kroków: inwentaryzacji ( co robimy i dlaczego), ustalenie dokąd chcemy pójść, uświadomienie swojej motywacji i generowanie  pomysłów, pamiętanie o wszystkich których zmiana dotyczy, tworzenie dobrego planu, tworzenie bezpiecznej przestrzeni do zmiany, utrwalanie jej i tworzenie kultury zmiany, refleksja.  Bardzo pilnowały, byśmy mówili o konkretach, brali pod uwagę, co może być trudne i jak pokonać trudności, obiecywały też swoje wsparcie i zapowiadały, co planują.

Podziękowania popłynęły też do Jacka Mielcarka, który pilnował strony organizacyjnej, a nawet pełnił  rolę szofera, zaopatrzeniowca i przewodnika. Również dzięki niemu czuliśmy się bardzo dobrze „zaopiekowani”.

Po pierwszych spontanicznych jeszcze wyrazach wdzięczności pojawiło się wiele refleksji i wpisów na blogach ambasadorów.

Droga do Radowa, fot. Agnieszka Pietnoczka

Zacytuję tu jeszcze jeden wpis, który szczególnie oddaje atmosferę szkoły w  Radowie Małym:

„W pewnej systemowej szkole w małej wiosce dzieje się magia. Wielu wędrowców chce poznać sekret tego miejsca. Poszukują go wśród pięknych przestrzeni, projektów i sztuki. Wierzą, że tajemnica kryje się wśród murów i dekoracji. Przyjeżdżają, szukają i wyjeżdżają z niczym. Wciąż nie mogą odkryć kamienia filozoficznego. Nie rozumieją, że magia nie kryje się w zaklęciach i eliksirach, lecz w wewnętrznej mocy każdego maga. Nie trzeba szukać tajemnych ksiąg ani świętego Graala. Tajemnica kryje się tam, gdzie najtrudniej ją znaleźć. W sercu każdego z nas. Dziękuję Ambasadorom Wiosny Edukacji, że pomogli mi to odkryć. Nie bójmy się tej magii.” Monika Rokicka.

Polecam też cały wpis na blogu Moniki.

https://eduswirus.blogspot.com/2020/09/o-co-chodzi.html?fbclid=IwAR2aKAaOF_OJ1Ph1O_nSdGXpzwMnsb8ZrySRnW7MTrqoXnbVfmLjzk-BOsk

Do tego Angieszka Pietnoczka dodaje  słowa z „Małego Księcia” o tym, że niewidoczne jest najważniejsze dla oczu. Tym niewidzialnym jest to, co kryje się za tym, co możemy utrwalić na zdjęciach: „Szkolna przestrzeń jest ważna, bo w niej spędzamy większość czasu, ale nie byłoby pięknie odnowionych starych mebli na korytarzach i miejsc do przebywania dla uczniów, gdyby nie koncepcja szkoły – idea, która mówi, że w szkole wcale nie chodzi o szkołę (tak, tak), a o dobrostan ludzi, ich samopoczucie, dążenia, marzenia, problemy i codzienne sukcesy. O tym właśnie opowiada Ewa Radanowicz w swojej książce, ale też na spotkaniach autorskich, konferencjach i warsztatach. O zmianie dokonanej wraz z ludźmi i dla ludzi. O zmianie w edukacji, na której zależy każdemu, kto ma kontakt z obecną szkolną rzeczywistością, tak jak nauczycielom podpisującym się pod ideą wiosny edukacji”.

https://www.facebook.com/agnieszka.pietnoczka.5?__cft__[0]=AZWn9QQp8opO3kfunolovkVxgvxtjhBsL8IeEjrTttxwoaaicotJEaMiyznhijDzN4LcEL3sPZPJHTIcBI3iZpB3kme6c5Rq4JKAvE6asJCXig&__tn__=-UC%2CP-R

Ambasadorzy Wiosny Edukacji, fot. Jacek Mielcarek

Sporządziliśmy listę ambasadorów Wiosny Edukacji i ich miejsc w sieci. Wszystkich zainteresowanych tym oddolnym ruchem zapraszamy do kontaktu bezpośrednio z Oktawią Gorzeńską, Ewą Radanowicz, Jackiem Mielcarkiem lub ze  mną, najlepiej przez fanpejdż na Facebooku https://www.facebook.com/wiosnaedukacji/ lub przez kontakt z lokalnymi ambasadorami, których znajdziecie przez Wakeleta stworzonego przez Mirosława Barcia.

https://wke.lt/w/s/F04bYF

A na tym Wakelecie znajdziecie nasze miejsca w sieci:

https://wke.lt/w/s/fs16HZ

Zapraszamy do Wiosny Edukacji cały rok niezależnie od pory roku, wiosnę mamy w naszych głowach i sercach!

Justyna Bober
Podoba się? Podziel się z innymi.

W odpowiedzi na “Wiosna Edukacji jesienią – spotkanie ambasadorów i przedstawicieli szkół w Radowie Małym 4-6 września”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.