W ostatnich dniach stanęłam przed zadaniem porządkowania wiedzy moi uczniów z zakresu odmiany rzeczownika. Ponieważ rzecz dotyczy pierwszorocznych gimnazjalistów, postanowiłam podejść do tematu inaczej niż zwykle. Zamiast tradycyjnej „burzy mózgów”, zaproponowałam uzupełnienie narysowanej notatki.
Na pomysł wykorzystania karty pracy przygotowanej w myśl zasad myślografii wpadłam rzecz jasna dzięki Agacie Baj (stanowi ona nieustające źródło mojej inspiracji, za co jestem niezmiernie wdzięczna). Początkowo zamierzałam poprzestać na narysowanej doraźnie karcie, szybko jednak doszłam do wniosku, że warto pójść za ciosem i „dorysować” od razu materiały na przyszłe lekcje (dzięki temu powstał gotowy komplet materiałów na zajęcia o częściach mowy).
Co znalazło się w ćwiczeniach? Najbardziej podstawowe wiadomości, czyli: pytania, na które odpowiadają konkretne wyrazy, elementy, przez które się odmieniają lub które można określić (jak np. rodzaj rzeczownika). Dodatkowo, kategorie zostały pomyślane i narysowane w taki sposób, aby wykazać zależności zachodzące między nimi (np. rodzaj czy osoba uzależnione zostały od liczby). Przy nazwach kolejnych przypadków pojawiły się „dymki” komiksowe z miejscem na pytania. Wszystko po to, by usystematyzowana wiedza na dłużej pozostała w głowie.
Kiedy skończyłam zmagania z materiałami dotyczącymi gramatyki, nabrawszy odpowiedniego rozpędu, zabrałam się za teorię literatury 🙂 Każdy z trzech rodzajów literackich doczekał się własnego opracowania. Na razie jednak mogę się z Wami podzielić materiałami związanymi z fleksją (co niniejszym czynię, klikacie <tu> i otrzymujecie dostęp). Na literaturę przyjdzie jeszcze pora. A może narysujecie własne interpretacje tematu?
Asia Krzemińska – nauczycielka języka polskiego, autorka bloga zakreconybelfer.blogspot.com.
- Ile matmy jest na polskim, czyli dlaczego interdyscyplinarność jest ważna? - 14 października 2023
- festiwal ocen - 16 czerwca 2019
- Tropiciele murali - 24 sierpnia 2018
3 odpowiedzi na “Uporządkuj wiedzę z myślografią”
Jakie to ładne!!! Jak komiksy, które uwielbiam i uwielbiałem w szkole. Gdyby tak przedstawiać wszystkie tematy, to może bym gramatykę skumał kiedyś…
Komiksy też lubię 🙂
Witam, trafiłem przez lekki przypadek na ten wpis, jednak cieszy mnie że ludzie w młodym wieku sa uczeni tej metody. Wprawdzie ja posługuję się nią troszkę inaczej a i moje mapy wyglądają inaczej, jednak są pewne podobieństwa. MindMap, bo tak bym to trafniej z oryginału określił to sztuka projektowania tematu. Mamy temat, ja zawsze proponuję zrobić go na środku kartki, a poszczególne etapy rozchodzą nam się po bokach i na każdą stronę. Bronię się i moich podopiecznych (studenci, architekci zawodowi) przed robieniem z tego słupków czy tzw drzewek, bo to trochę ogranicza. Za pomocą mindmap można nauczyć sie dosłownie wszystkiego, od gramatyki do historii, a oko i umysł wzrokowo bardzo szybko zapamięta. Moja 4 letnia córa się w ten sposób uczy odemnie różnych rzeczy i efekty są.
Pozdrawiam serdecznie