Zaledwie kilka dni temu wróciłam z Wrocławia, gdzie po raz kolejny udało mi się spędzić tydzień na festiwalu filmowym Nowe Horyzonty uczestnicząc w Letniej Akademii Nowych Horyzontów tzw. LANH
Wśród wielu działań Stowarzyszenia Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej na polu edukacji na pewno jednym z ciekawszych jest właśnie LANH, która w tym roku obchodziła dziesiątą rocznicę działalności.
Dlaczego warto wybrać się w środku wakacji na morderczy maraton wykładów, warsztatów i filmów?
Postaram się przedstawić w kilku punktach czerpiąc z doświadczenia wielokrotnego uczestnika i chyba już pasjonata LANH.
- FORMUŁA – połączenie warsztatów praktycznych i zajęć teoretycznych. Do wyboru w tym roku były: realizacja fabuły/dokumentu, animacja, aktorstwo filmowe, montaż – found footage, wykłady na konkretne tematy zawiązane z filmem oraz spotkania z twórcami, a potem jeszcze dodatkowo karnet na 10 filmów. To pozwala uczestnikom brać udział w festiwalu z innymi kinomaniakami. Jak komuś mało, może też zapisać się na darmową Akademię praktyki filmowej realizowaną przez cały rok we Wrocławiu i Warszawie, ale to już inna bajka.
- EWOLUCJA i ewaluacja. Przez ostatnie lata LANH ciągle się zmienia. Pojawiają się nowe typy zajęć i warsztatów, brane są pod uwagę zarówno umiejętności uczestników ( zajęcia dla podstawowych i zaawansowanych ) jak i nasze sugestie np. wprowadzenie w plan zajęć dnia wolnego na oglądanie filmów i pełne uczestnictwo w wydarzeniach festiwalu.
- WYKŁADY – w trakcie warsztatów można brać udział w wykładach, w tym roku najciekawsze moim zdaniem były zajęcia z Andrzejem Horyzą, wrocławskim tutorem, który uczył nas jak rozmawiać z uczniami o filmie i etyce. W skrócie ujmując, słuchanie i dialog to postawa, a film to doskonałe medium przekazu wartości dla współczesnego ucznia. Niby oczywiste, ale jak to realizować w praktyce? Mieliśmy okazję zobaczyć na konkretnym przykładzie, a i nie obyło się bez kreatywnej wymiany zdań 🙂
- WARSZTATY PRAKTYCZNE, czyli realizacja projektu filmowego krok po kroku. Najlepsze i zarazem najbardziej wymagające są warsztaty z realizacji fabuły/dokumentu. Niebywałe wciągające są też zajęcia z tworzenie animacji. Jakikolwiek film się tworzy porządek jest ten sam. Rozpoczynamy tak naprawdę od podstaw pracy grupowej i, potem trzeba stworzyć scenariusz, „nakręcić” materiał i go zmontować. Niby proste a tak naprawdę to mordercze wyzwanie. Czasami nawet pracuje się po nocach, ale kiedy ogląda się efekt na podsumowaniu warsztatów reakcja jest zawsze taka sama. Niesamowita satysfakcja i niedowierzanie, że to całkiem, a nawet bardzo całkiem dobrze nam wyszło 😉
- DOŚWIADCZENIE – bezpośrednie prace nad filmem. Dla mnie osobiście bezcenne w pracy z uczniami. Tworzenie filmu to projekt wielowymiarowy i trudny, do tego to przecież modelowa praca grupowa od koncepcji po realizację. Kiedy siedzisz po nocach i nic się nie klei, kiedy biegasz po mieście i próbujesz namówić kogoś na rozmowę, kiedy montujesz, a komputer się zawiesza i tracisz połowę gotowego materiału, kiedy masz wrażenie, że to co zrobiłeś jest absolutnie nie do pokazania… Nic tak nie uczy pokory jak konfrontacja z własnym niedoskonałym dziełem 😉
- PROFESJONALIZM – każda z grup jest prowadzona przez specjalistów i praktyków sztuki filmowej, dla których film jest pasją, a co najważniejsze tą pasją potrafią się dzielić. Wśród prowadzących są między innymi reżyserzy filmów dokumentalnych, aktorzy, montażyści, członkowie fundacji Osiem Życzeń zajmującej się animacją.
- NOWE POMYSŁY – pojawiają się na każdej edycji LANH. W tym roku byłam uczestnikiem warsztatów found footage, na których przede wszystkim szlifowałam swoje umiejętności montażu, wyszukiwania i selekcji materiałów z darmowych internetowych zasobów filmowych. Nie zabrakło też informacji o prawach autorskich i zajęć wprowadzających czym jest ów found footage. Zagadnienie to jest na tyle inspirujące i rozległe, że na pewno poświęcę tej metodzie osobny wpis, oczywiście po „przetestowaniu” jej na polu klasy.
- LUDZIE – ostatnie i dla mnie najważniejsze – uczestnicy LANH. Kreatywni i zaangażowani nauczyciele z całej Polski. Każdy na swój sposób „zakręcony” na punkcie edukacji filmowej, medialnej i nie tylko. Te rozmowy po i przed filmami, spotkania na obiadach i na śniadaniu, wspaniałe kontakty, które owocują w zupełnie niespodziewany sposób. Tego wszystkiego doświadczam co roku.
Kolejna edycja warsztatów w lipcu 2016. Warto tam być 🙂
Informacje na temat projektów NHEF oraz letnich warsztatów znajdziecie:
www.nhef.pl
http://www.nhef.pl/edukacja/artykul.do?id=663
A tu można znaleźć niektóre prace stworzone na LANH:
https://vimeo.com/nhef
https://www.youtube.com/user/stowarzyszenieNH
Na zdjęciach nasze tegoroczne zmagania. Praca montażowa, animacja oraz praca nad dokumentem.
Źródło zdjęć: fanpage NHEF
Izabela Wyppich – nauczycielka wiedzy o kulturze, historii oraz przedmiotów artystycznych w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 1 im. A. Mickiewicza w Rudzie Śląskiej.
- Układanka na języku angielskim, czyli cudowne do urozmaicenia każdej lekcji – Trimino. - 17 maja 2024
- Praktyczne zastosowanie aplikacji Canva w edukacji - 25 marca 2024
- STEAM w praktyce. Jak to robić w szkole ponadpodstawowej ? - 26 sierpnia 2023