Z początkiem roku szkolnego z piątej klasy szkoły podstawowej zostałem przeniesiony w zupełnie inny świat. Pracuję teraz z klasą drugą. Odmienny rodzaj energii i metod pracy. Przygotowując zajęcia, które miałem prowadzić w czasie Dnia Nauczyciela sięgnąłem po pomysł znaleziony kilka miesięcy temu przez Anię Grzegory.
Do pracy wybrałem opowieść „O trzech świnkach”. Przeczytałem ją dzieciom, a na podłodze czekał już rozwinięty fragment tapety oraz pastele. Uczniowie chętnie podjęli się zadania zobrazowania kolejnych etapów usłyszanej historii. Po ich wykonaniu wędrując po przygotowanej ścieżce przedstawiali swoją wersję opowieści.
Dużym plusem tej metody jest to, że dzieci mogą pracować równocześnie nad różnymi etapami usłyszanego tekstu. W działaniu wykorzystują ruch, słuchanie, malowanie (wzrok). Zdjęcia dobrze oddają emocje, które towarzyszyły temu zadaniu.
W zajęciach brało udział tylko pięcioro dzieci. Jednak razem z nauczycielką, z którą prowadzimy klasę, planujemy wykorzystać ten pomysł dla całego zespołu. Chcemy, aby uczniowie pracując w grupach, stworzyli swoje własne wersje ścieżki – opowieści. Pojawiły się też pomysły, że ten model pracy można wykorzystać budując sprawozdania z wizyty w teatrze, wycieczki szkolnej, etc.
- Marzenia o edukacji - 15 czerwca 2014
- Droga Mistrzów Kodowania - 18 stycznia 2014
- Ścieżka opowieści - 19 października 2013
5 odpowiedzi na “Ścieżka opowieści”
Kurcze jak ja bym chciała brać udział w takich lekcjach jako uczennica. To musi być niesamowicie wciągająca zabawa. Krzysiu dzieciaki mają szczęście, że Cię mają. A my, że się z nami dzielisz. Dziękuję 🙂
Krzysiu, bardzo się cieszę, że wyciągnąłeś dzieci z ławek, przeniosłeś pomysł z sieci do klasy. Dziękuję Ci za ten artykuł i zdjęcia. Teraz Ty mnie zainspirowałeś 🙂
Oo, ja też dzisiaj poszłam scieżką polecaną przez Anię. Uczyliśmy się opowiadać bajkę Andresena. Wysłuchanie basni, ustalenie wydarzeń, rysowanie ich na tapecie i wędrowanie po opowiadaniu zajęło nam 3 godziny. Myślę jednak, że warto było. opowiadanie zazwyczaj sprawia dzieciom wielką tudność. Tutaj była zabawa.
Wiesława Kopf
Dzień dobry,
Bardzo podoba mi się pomysł! Jestem studentką i dopiero zdobywam doświadczenie.. Chciałabym wykorzystać ten pomysł na moich przyszłych zajęciach z czwartą klasą… Czy to dobry pomysł?
Czy sprawdzi się ten pomsył również w klasie czwartej?
Dziękuje za inspiracje i pozdrawiam!
Dzień dobry Aleksandro,
moim zdaniem się sprawdzi :). Można też spróbować wykorzystać gotowe motywy graficzne/zdjęcia np. z gazet. Wtedy powstanie taka patchworkowa ścieżka opowieści. Powodzenia ! Proszę pochwalić się efektami na fanpagu superbelfrów, albo tutaj na blogu.